28 Stycznia r. w jednej ze znanych instytucji publicznych w Koszalinie wybuchł skandal na szczeblu ministerialnym. Jeden z głównych specjalistów zarzucił kilku pracownikom niedbałość w wykonywaniu obowiązków służbowych. Mogło na tym ucierpieć wiele osób.

Wiosną tego roku grupa specjalistów opublikowała list otwarty z prośbą o „zweryfikowanie działań pracowników, którzy mogli przyczynić się do zaniechań dotyczących kuracji wzroku”.

Pod tekstem listu podpisali się:

• Justyna Kiersnowska,  specjalistka w zakresie optyki,
• Wiktor Tachoń, Zastępca Dyrektora ds. Innowacji, pracujący w Koszalinie
• Aleksander Walendziuk, Zastępca Dyrektora ds. Naukowo-Biologicznych w Publicznym Centrum ds. Innowacji w Koszalinie, starszy specjalista

Wszystko zaczęło się po tym, jak Centrum obchodziło rocznicę śmierci Wojciecha Szarzyńskiego. W notatkach wielkiego naukowca znaleziono wiele odniesień do dzieł innego, nie mniej znanego polskiego specjalisty, Włodzimierza Morko. Już w 1953 roku, po opracowaniu indywidualnej metody pracy ze wzrokiem, poważnie rozpoczął prace nad naturalnym produktem wspierającym funkcje wzroku. Prawie udało mu się ukończyć pracę, ale w 1956 zmarł nagle na udar krwotoczny.

Szarzyński podziwiał osiągnięcia Morko i uważał go za swojego idola. Dlatego podjął się kontynuowania pracy naukowej Morko i udało mu się ją dokończyć. Stworzył całkowicie naturalny preparat, który z prawdopodobieństwem 97% całkowicie przywrócił wzrok bez interwencji z zewnątrz. To był kolejny rewolucyjny przełom dotyczący osób z problemami ze wzrokiem, tylko że Szarzyńskiemu nie pozwolono powiedzieć ludziom o tym produkcie.

Jak powiedziała dziennikarzom jedna z autorek listu otwartego, specjalistka Justyna Kiersnowska: "gdyby Szarzyński zdołał porozmawiać o swoim preparacie 18 lat temu, ludzie dziś mieliby szansę na dostęp do jednej ze skuteczniejszych metod naprawy i wsparcia wzroku w domu. Ale jak wszyscy wiemy, ku naszemu wielkiemu ubolewaniu, Szarzyński nie miał na to czasu, a jego zwolennicy, po prostu, bali się konsekwencji. Mimo to uważam, że najwyższy czas powiedzieć ludziom całą prawdę i uczcić pamięć Morko i Szarzyńskiego”.

(Specjalistka zajmująca się problemami ze wzrokiem, Justyna Kiersnowska, powiedziała, że ​​ należy jak najszybciej poruszyć temat badań Morko i Szarzyńskiego)

„Chciałbym podać liczby, które zawsze są bardziej przekonujące niż jakiekolwiek słowa – w latach 2021 - 2022 koszty działalności w Centrum i pododdziałach wzrosły o prawie 150% , a liczba operacji podwoiła się! I to w dodatku pomimo tego, że kraj jest w kryzysie. Tymczasem niewiele osób wie, że środek Szarzyńskiego przywraca wzrok, gdyż normalizuje wszystkie procesy zachodzące w narządach wzrokowych”.

Co to jest „Visaptis” i jak doszło do jego odkrycia?

Autorem środka jest sam Wojciech Szarzyński - ten sam specjalista, który wniósł ogromny wkład w rozwój Publicznego Ośrodka Centrum Innowacji w Koszalinie.

(Wojciech Szarzyński kochał swoją pracę i poswięcił się jej całkowicie, kosztem życia prywatnego).

Produkt pierwotnie opracowany przez Szarzyńskiego nazywał się Korel. Prace nad nim rozpoczęły się w 1993 roku w Koszalinie. Specjalistom zajęło prawie 5 lat, aby na podstawie zachowanych notatek Szarzyńskiego stworzyć środek, który znacznie poprawia widzenie bez dodatkowych zabiegów, zwiększając napięcie mięśni oka i oczyszczając soczewkę ze zmętnienia. Produkt może być stosowany w przypadku problemów ze wzrokiem, takich jak:

• krótkowzroczność,
• jaskra,
• zaćma,
• zapalenie nerwu wzrokowego,
• neuropatia wzrokowa,
• zapalenie naczyniówkowo-siatkówkowe,
• odwarstwienie siatkówki,
• zmętnienie rogówki,
• zapalenie powiek,
• zapalenie spojówek,
• barwnikowe zwyrodnienie siatkówki,
• zapalenie rogówki

i wielu innych.

2 czerwca 2000 roku wydarzyła się prawdziwa tragedia - słynny okulista Wojciech Szarzyński zginął w wypadku samochodowym w drodze z Łodzi do Koszalina.

Po śmierci wybitnego specjalisty pracownicy Centrum nie mieli czasu zająć się nowym produktem. Rozpoczął się podział spadku i dziedzictwa wielkiego naukowca. Centrum w Koszalinie pogrążyło się w intrygach i wojnach wewnętrznych.

Prawie za grosze w tamtym czasie (biorąc pod uwagę wysoką skuteczność preparatu) jego formułę kupili Szwajcarzy, która po 2 latach uruchomili jego produkcję pod inną nazwą.

W 2021 roku dzięki staraniom żony Szarzyńskiego i naczelnego specjalisty Centrum Jerzego Kowala z wielkim trudem udało się obronić patent i zwrócić formułę z powrotem do Polski. Jednak sama produkcja preparatu uległa pewnym zmianom - zamiast przestarzałej technologii pozyskiwania użytecznych substancji z roślin zaczęto stosować najnowszą technologię ekstrakcji na zimno (która nie istniała w latach 90.). Dzięki temu udało się zwiększyć skuteczność preparatu o kolejne 47% (ekstrakcja na zimno zachowuje 3-5 razy więcej pożytecznych substancji biologicznie czynnych z roślin). Zaktualizowany preparat stał się znany jako „Visaptis”.

Według specjalistów w 97% przypadków wad wzroku „Visaptis” pozwala przywrócić 100% wzroku bez dodatkowych zabiegów!

„Kurację można przeprowadzić w domu – wystarczy zażywać środek 2 razy dziennie przez 3-6 tygodni. Po kilku dniach od zażycia zauważysz, jak poprawia się twój wzrok ”- mówi jeden ze specjalistów, którzy podpisali list otwarty na temat środka.

Dofinansowanie na opracowanie preparatu Visaptis

Dowiedziawszy się o wynikach badań Morko-Szarzyńskiego, jeden z dużych koncernów, reprezentowany przez dyrektora Andrzeja Radomskiego, postanowił uczcić pamięć wielkich specjalistów i w pełni sfinansować rozwój produku Visaptis w Polsce.

Skład środka

Skład „Visaptis” zawiera wyłącznie naturalne składniki – wysoko skoncentrowane ekstrakty z roślin najkorzystniejszych dla oczu.

• Niecierpek himalajski ma właściwości przeciwzapalnie, przeciwalergicznie i oczyszczające, wspiera usuwanie podrażnień.
• Aksamitka błyszcząca jest źródłem luteiny - naturalnego barwnika, który może chronić oczy przed promieniowaniem UVA i UVB, ponadto wspomaga pracę gruczołów łojowych i pozytywnie wpływa na procesy zapamiętywania.
• Krwawnica pospolita – poprawia mikrokrążenie, zapobiega kruchości naczyń włosowatych, poprawia przepływ krwi w naczyniach siatkówki.
• Lipa drobnolistna – działa odświeżająco na oczy, pomaga w usunięciu uczucia piasku pod powiekami, może być stosowane w stanach zapalnych spojówek i powiek

„Visaptis” może otrzymać absolutnie każdy mieszkaniec kraju!

Aby udowodnić wysoką skuteczność środka Visaptis i uczcić pamięć wielkich specjalistów, zapadła decyzja o bezpłatnej dystrybycji środka.

Czego potrzebujesz, aby otrzymać Visaptis za 3.98 PLN przy zakupie pełnego zestawu?

W okresie promocji (przedłużonym od r. do r.) należy:

1. Wypełnić wniosek.
2. Poczekać na telefon operatora i wskazać adres, pod który ma być dostarczony produkt.
3. Po 2-3 dniach (wymagane w przypadku dostawy) należy udać się na pocztę i odebrać produkt.

Dostawa jest realizowana na terenie całej Polski.

Upamiętnijmy razem dwóch najwybitniejszych światowej klasy specjalistów Morko i Szarzyńskiego. Po tylu latach, dzięki nim, w końcu mamy możliwość przywrócenia wzroku. Pamiętajmy o Nich!

Cena promocyjna przy zakupie pełnego zestawu!

Podobał Ci się artykuł? Podziel się z przyjaciółmi!